Najgorszy wynalazek bankowy – karta kredytowa

Najgorszy wynalazek bankowy – karta kredytowa

Bardzo dużo nawyków i zachowań przejmujemy z Zachodu. Niestety, nierzadko mało które z nich sa pozytywne. W dwudziestym pierwszym wieku temat dotknął kwestii zaciągania kredytów. Jak wiadomo, praktycznie każdy Amerykanin żyje na kredyt. Nie jest to może najlepszy sposób na życie, ale dla niektórych stanowi jedyną opcję. Również w naszym kraju. Często kredyt jest jedyną możliwością przetrwania ciężkiego okresu w życiu. Nie jest źle, jeśli się zapożyczymy i damy radę spokojnie dług spłacić. Aby tak się stało, warto wybierać kredyty niskooprocentowane, łatwe do spłaty i tanie. Dajemy się jednak nabrać na chwyty reklamowe i zaciągamy drogie kredyty, bądź – co gorsza – wchodzimy w posiadanie i używamy kart kredytowych, co jest najdroższym wariantem wydawania pożyczonych pieniędzy. Jednakże jesteśmy pod wpływem amerykańskiej rzeczywistości, którą znamy z filmów. Kto z nas nie pamięta czasów, gdy w latach dziewięćdziesiątych minionego wieku marzył, by również w sklepie płacić za pomocą plastikowej karty? Mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że dokonywanie płatności za pomocą tego wynalazku jest zarezerwowane tylko dla ludzi zamożnych. Karta kredytowa ma jedynie te zaletę, że mamy na niej jakby zamrożone środki, które możemy wydać, gdy najdzie nas potrzeba. Chociaż dla wielu może stanowić to ogromną wadę, zwłaszcza gdy kartę kredytową zabierzemy na imprezę.

[Total: 1    Average: 5/5]

Comments

comments