Kredyty w obcej walucie

Raczej niewielu z nas lubi ryzyko, zwłaszcza jeśli chodzi o pieniądze. Jednakże nawet podczas zaciągania kredytu banki kuszą nas intratnymi ofertami kredytów walutowych. Oczywiście najczęściej jest to kwestia poruszana przy zaciąganiu kredytu na zakup domu czy mieszkania. Ryzyko jest spore, aczkolwiek bankowcy szczerze doradzają, aby zdecydować się na właśnie taką formę pożyczki, chociaż oczywiście za wszelkie wahania na rynku nie odpowiadają. Jak to wygląda w rzeczywistości, każdy wie. Waluta szwajcarska przez wiele lat utrzymywała się na jednym poziomie, jednak to co się stało z nią w przeciągu ostatnich miesięcy, było przyczyną załamań nerwowych wielu Polaków. Jest to jednak kwestia ryzyka. Równie dobrze można było na tym zarobić. Pamiętajmy również, że jeśli zdecydujemy się na zaciąganie kredytu w obcej walucie, to będziemy musieli spełnić bardziej rygorystyczne warunki dla banku niż w przypadku kredytu w walucie rodzimej. Wszystko oczywiście wynika z ryzyka, jaki niesie za sobą rynek walutowy. W naszym kraju kredyty walutowe dostępne są w trzech walutach: wyżej wspomnianym franku szwajcarskim, w euro oraz dolarach. Te ostatnie są najrzadziej wybierane do celów kredytowych, chyba że kredytobiorca otrzymuje wynagrodzenie właśnie w tej walucie – wtedy kredyt może być dla niego jak najbardziej opłacalny.