Granie na giełdzie – jak zacząć?
Wielu ludzi chciałoby grać na giełdzie. Nie ma w tym nic dziwnego. Przecież każdy człowiek chciałby zarabiać. Co więcej, często słyszy się, że na giełdzie można zarobić naprawdę pokaźne sumy. Ludziom wydaje się więc, że jest to bardzo łatwa i prosta droga do wzbogacenia się. Wydaje im się, że wystarczy założyć jedynie jakieś odpowiednie konto maklerskie i przeczytać parę książek. Potem czeka nas już tylko granie i po kilku miesiącach jesteśmy obrzydliwie bogatymi ludźmi. Co jest bowiem trudnego w prowadzeniu na wykresach linii łączących dołki albo też szczyty? Co jest trudnego w sprawdzaniu sygnału jakiegoś tam wskaźnika? Niestety to wcale nie jest aż takie proste jak niektórym mogłoby się wydawać po przeczytaniu poradników. Jeśli chodzi o granie na giełdzie to liczy się przede wszystkim praktyka i doświadczenie. Dlatego na samym początku nie powinno się lokować bardzo dużych sum, nie powinno się lokować nawet tylko dużych. Na początek lepiej jest inwestować małe ilość pieniędzy, bo gdy gramy bez doświadczenie możemy je stracić w bardzo łatwy sposób. Teoria bowiem zawsze wygląda łatwo i prosto. Najczęściej jednak tylko i wyłącznie na papierze. Co prawda w książkach znajdziemy mnóstwo potrzebnych i prawdziwych sposobów na granie, jednak raczej nie przyniosą nam one takich spektakularnych zysków, o jakich jest wtedy mowa. Same techniki nie wystarczą do tego, żeby przewidzieć jak zachowa się giełda. Przede wszystkim trzeba wiedzieć, w jakich momentach te techniki w ogóle stosować. Bez tego nie uda nam się wycofać z giełdy w odpowiednim momencie, tak aby nie stracić pieniędzy. Trzeba też wiedzieć, jaką technikę i w jakim momencie użyć, żeby zarobić. Granie na giełdzie wiąże się z bardzo szybkimi decyzjami i bardzo dużym stresem. Stres przeżywają zwłaszcza ci inwestorzy, którzy mają duże pieniądze. Dlaczego tak się dzieje? Z prostej przyczyny. Jeśli zainwestują źle, to mogą stracić bardzo duże ilości gotówki. Jak widać giełda nie jest przeznaczona dla każdego człowieka. Jeśli boimy się podejmować ryzyko to nie jest to miejsce odpowiednie dla nas. Nie wytrzymamy najzwyczajniej w świecie obciążenia psychicznego, które by nas tam czekało. Bo przecież pieniądze to jednak nie wszystko.